Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
hab.Michał Stanisławski napisał:
Teraz już nie można wierzyć żadnym materiałom puszczanym w Radio Centrum, od zawsze tam był bałagan wiem z pewnych źródeł. Ciekawe jak to się zakończy? Pewnie zwolnią dziennikarzy aby rektor miał spokój i zamkną tę sprawę. To nie jest Radio tylko dziecinada pod płaszczykmiem UMSC. Ciekawe co z zwierzchnikiem swoich podopiecznych "dziennikarzy".
Sprawa przypomina trochę niedawną aferę z obrażaniem Ukrainek na antenie Eski Rock. Wojewódzki i Figurski też się podobnie tłumaczyli, że nie chcieli zaszkodzić itd. Co z tego? Swojego zrobili. Była akcja, była reakcja. Szkoda tylko że Wojewódzkiego jakimś cudem oszczędzili i dalej bryluje a antenie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SkinheadBlackMetal napisał:
Sprawa przypomina trochę niedawną aferę z obrażaniem Ukrainek na antenie Eski Rock. Wojewódzki i Figurski też się podobnie tłumaczyli, że nie chcieli zaszkodzić itd. Co z tego? Swojego zrobili. Była akcja, była reakcja. Szkoda tylko że Wojewódzkiego jakimś cudem oszczędzili i dalej bryluje a antenie.
Żyd, żyda ni ruszy,wiadomo, religia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Chcemy zaprotestować przeciwko publikowaniu niezweryfikowanych treści dotyczących pana Macieja Lachowicza, redaktora naczelnego Radia Centrum. Nagranie nigdy nie ujrzało światła dziennego, dopóki nie zostało WYKRADZIONE z prywatnych nośników danych i przesłane do władz uczelni oraz mediów. Tym samym p. Lachowicz NIE MÓGŁ wiedzieć o istnieniu owego pliku dźwiękowego, tym bardziej nie mógł go - jak to napisano w materiale - ten plik "bawić". Cała sprawa, to efekt pełnej kłamstw ''brudnej'' gry byłych współpracowników Radia, którzy chcą zaszkodzić nie tylko nam i panu Lachowiczowi, ale również Radiu Centrum i UMCS-owi. Pytanie tylko, dlaczego do tej "brudnej gry" dołącza się tak dobre medium jak Dziennik Wschodni, który publikuje artykuły bez uprzedniej weryfikacji. Jednocześnie ZAPRZECZAMY, że ktokolwiek w naszej redakcji dopuszczał się podobnych "żartów" wcześniej. "p. Lachowicz NIE MÓGŁ wiedzieć o istnieniu owego pliku dźwiękowego" ... mowa-trawa, ci dwaj trzęsą dupami przed dalszymi konsekwencjami i rozlaniem się afery po mediach, i tyle. [i]"Cała sprawa, to efekt pełnej kłamstw ''brudnej'' gry byłych współpracowników Radia, którzy chcą zaszkodzić nie tylko nam i panu Lachowiczowi, ale również Radiu Centrum i UMCS-owi" [/i] ... klasyczne teksty, rzucane przez skompromitowanych facecików (tak jak w gierkach politycznych z ul. Wiejskiej" "Jednocześnie ZAPRZECZAMY, że ktokolwiek w naszej redakcji dopuszczał się podobnych "żartów" wcześniej" ... a co macie robić w tej kloacznej sytuacji ? Tylko zaprzeczać. "Pytanie tylko, dlaczego do tej "brudnej gry" dołącza się tak dobre medium jak Dziennik Wschodni" .... kto za tym wszystkim stoi ? Może Mossad albo CIA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SkinheadBlackMetal napisał:
Sprawa przypomina trochę niedawną aferę z obrażaniem Ukrainek na antenie Eski Rock. Wojewódzki i Figurski też się podobnie tłumaczyli, że nie chcieli zaszkodzić itd. Co z tego? Swojego zrobili. Była akcja, była reakcja. Szkoda tylko że Wojewódzkiego jakimś cudem oszczędzili i dalej bryluje a antenie.
Porównujesz dwie zupełnie różne sprawy. Wojewódzki i Figurski upublicznili swoje nagranie w ogólnokrajowej stacji radiowej i zrobili to celowo po to, by wywołać kontrowersje, więc ich tłumaczenie, że kogoś publicznie obrazili i upokorzyli niechcący jest rzeczywiście pozbawione sensu. Pracownicy radia Centrum natomiast zrobili głupi żart, by rozbawić kolegę lub dwóch, ich nagranie nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego i tym samym wyrządzić komukolwiek krzywdy. Nie przeczę, że zachowali się źle, ale na pewno nie tak skandalicznie jak Wojewódzki i Figurski. Zostali ukarani i przyjęli to z pokorą. Dobrze, że przyznali się do winy i przeprosili, jak również stanęli w obronie radia, które - bądź co bądź - nie jest niczemu winne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@frt A nie przyszło Ci do głowy, że być może oni mówią prawdę? Wiem, że to rzadko spotykane w dzisiejszych czasach, ale zdarza się. Nie oceniajmy innych według swojej miary.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
frt napisał:
"Chcemy zaprotestować przeciwko publikowaniu niezweryfikowanych treści dotyczących pana Macieja Lachowicza, redaktora naczelnego Radia Centrum. Nagranie nigdy nie ujrzało światła dziennego, dopóki nie zostało WYKRADZIONE z prywatnych nośników danych i przesłane do władz uczelni oraz mediów. Tym samym p. Lachowicz NIE MÓGŁ wiedzieć o istnieniu owego pliku dźwiękowego, tym bardziej nie mógł go - jak to napisano w materiale - ten plik "bawić". Cała sprawa, to efekt pełnej kłamstw ''brudnej'' gry byłych współpracowników Radia, którzy chcą zaszkodzić nie tylko nam i panu Lachowiczowi, ale również Radiu Centrum i UMCS-owi. Pytanie tylko, dlaczego do tej "brudnej gry" dołącza się tak dobre medium jak Dziennik Wschodni, który publikuje artykuły bez uprzedniej weryfikacji. Jednocześnie ZAPRZECZAMY, że ktokolwiek w naszej redakcji dopuszczał się podobnych "żartów" wcześniej. "p. Lachowicz NIE MÓGŁ wiedzieć o istnieniu owego pliku dźwiękowego" ... mowa-trawa, ci dwaj trzęsą dupami przed dalszymi konsekwencjami i rozlaniem się afery po mediach, i tyle. [i]"Cała sprawa, to efekt pełnej kłamstw ''brudnej'' gry byłych współpracowników Radia, którzy chcą zaszkodzić nie tylko nam i panu Lachowiczowi, ale również Radiu Centrum i UMCS-owi" [/i] ... klasyczne teksty, rzucane przez skompromitowanych facecików (tak jak w gierkach politycznych z ul. Wiejskiej" "Jednocześnie ZAPRZECZAMY, że ktokolwiek w naszej redakcji dopuszczał się podobnych "żartów" wcześniej" ... a co macie robić w tej kloacznej sytuacji ? Tylko zaprzeczać. "Pytanie tylko, dlaczego do tej "brudnej gry" dołącza się tak dobre medium jak Dziennik Wschodni" .... kto za tym wszystkim stoi ? Może Mossad albo CIA.
Cokolwiek tam miało miejsce, widać jaki tam porządek panuje. Nawet jeśli nagranie wykradziono, tym gorzej dla reputacji rozgłośni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Inge napisał:
Porównujesz dwie zupełnie różne sprawy. Wojewódzki i Figurski upublicznili swoje nagranie w ogólnokrajowej stacji radiowej i zrobili to celowo po to, by wywołać kontrowersje, więc ich tłumaczenie, że kogoś publicznie obrazili i upokorzyli niechcący jest rzeczywiście pozbawione sensu. Pracownicy radia Centrum natomiast zrobili głupi żart, by rozbawić kolegę lub dwóch, ich nagranie nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego i tym samym wyrządzić komukolwiek krzywdy. Nie przeczę, że zachowali się źle, ale na pewno nie tak skandalicznie jak Wojewódzki i Figurski. Zostali ukarani i przyjęli to z pokorą. Dobrze, że przyznali się do winy i przeprosili, jak również stanęli w obronie radia, które - bądź co bądź - nie jest niczemu winne.
W kwestii ogólnopolskości - Radio Centrum słuchane w internecie może docierać do odbiorcy w całym kraju. Rozgłośnia lubelska, ale poprzez internet słuchałem jej i w rodzinnych Kielcach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Postępowi" dziennikarze Radia Centrum wyszydzający wszelkie teorie spiskowe twierdzą że... PADLI OFIARĄ SPISKU :D   Jestem pewien że tacy półprofesjonaliści jak ci dwaj szybko znajdą nową posadę... w radiowęźle na jakimś squacie albo w jakimś innym RMF-ie  :D  :D  :D A twierdzeniem że naczelny jest niewinny bo nie miał pojęcia co się dzieje w redakcji jeszcze pardziej go pogrążacie. Fakty są takie że zwolnienia i zatrudnienie spadochroniarza z radia BZDET Centrum  zawdzięcza wyłącznie tym pseudodziennikarzom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...